Prawie w stu procentach zakończyliśmy właśnie modernizację zewnętrzną, to znaczy ocieplenie i malowanie elewacji domu parafialnego. W dzieło to przez kilka ostatnich miesięcy zaangażowani byli pracownicy firmy pana Janusza Potempy: Piotr Kurdziel, Artur Warzecha, Dawid Likus, Krzysztof Likus i Jakub Kulawik. Serdecznie dziękujemy im wszystkim za trud i bardzo twórcze, rzeczowe porady. Efekt końcowy jest również wynikiem wcześniejszej konsultacji z artystą, reżyserem filmowych Mirosławem Krzyszkowskim. Tym niemniej podstawową inspiracją dla naszego księdza proboszcza był słynny włoski region Toskania.
Zarówno drewniane okiennice, elementy z cegły i naturalnego kamienia, gliniane donice i płaskorzeźby, skrzynie na całoroczne rośliny i kosze z winnymi gąsiorami, uchwyty na flagi, barwa ścian oraz ich podświetlenie przenoszą nas niejako w tamte śródziemnomorskie klimaty. Natomiast mini arkady, które powstały od strony zachodniej plebanii wzdłuż dawnych, zaślepionych balkonów, w części nawet bez balustrad, już zostały okrzyknięte na cześć księdza wikariusza „Arkadami Świętego Pawła”.
Wszystko razem, czyli nowy wygląd starych odnowionych we włoskim stylu zabudowań, stylowa kapliczka świętego Floriana, „Zaułek Świętej Joanny” z uroczą figurą pięknej kobiety z dzieckiem, jej herb z wielobarwnych kwiatów na tle białego grysu, para pierwszych książąt Polski Mieszka i Dobrawy ze stojącym opodal masztem biało-czerwonym oraz nastrojowe, ciepłe światło sprawia, że od teraz dom przy Piłsudskiego 147 to miejsce, na które miło spojrzeć i o którym warto pamiętać.